Test zestawu słuchawkowego Trust Gaming GXT 414 Zamak

Holenderski Trust wprowadza na rynek swoje komputerowe urządzenia peryferyjne i inne produkty elektroniki użytkowej od połowy lat osiemdziesiątych, a od niedawna oferuje także różne rzeczy dla graczy pod marką Trust Gaming. Niedawno wprowadziliśmy na rynek mysz GXT 133 Locx, a teraz pochodzi od niej zestaw słuchawkowy.

GXT 414 Zamak to uniwersalne, wieloplatformowe słuchawki stereo. Na pierwszy rzut oka widać, że za nasze pieniądze dostajemy produkt o zasadniczo wymagającym designie, z miękkimi gąbczastymi częściami i oprócz plastikowych, solidnych metalowych części w kilku miejscach. To ostatnie odnosi się głównie do regulowanej wielkości opaski. Nauszniki ze sztucznej skóry mają lekko pionową konstrukcję, są dość duże i wygodne, co najwyżej, jeśli udało mi się je założyć nieco pod kątem, po chwili poczułem nacisk na uszy. Poza tym, nawet na dłuższą metę czułem się dobrze z Zamakiem.

Jeśli chodzi o kable, sytuacja jest szczególnie doskonała: słuchawki mają gniazdo jack 3,5, w którym można zmieniać kable w zależności od sposobu użytkowania. Dostajemy 1-metrowy kabel zakończony czterobiegunowym wtykiem – dzięki niemu możemy podłączyć słuchawki do gamepada naszej konsoli lub notebooka. W zestawie znajduje się 1-metrowy przedłużacz, który dzieli kabel na osobne złącza słuchawek i mikrofonu, które możemy wykorzystać do naszego komputera PC (lub starszego notebooka). Wreszcie mamy osobny 1,3-metrowy kabel z wbudowanym w przewód mikrofonem, który można podłączyć do telefonu, a nawet odebrać połączenie lub wybrać numer za pomocą wbudowanego przycisku.

Mikrofon można odłączyć podobnie jak kabel i należy go również podłączyć do gniazda jack. Jest elastyczny, dzięki czemu z łatwością dopasujesz go do ust, posiada też gąbeczkę. Dzięki temu, że w każdej chwili możemy go zdjąć, bez problemu możemy używać Zamaka na ulicy, nie będą na nas dziwnie patrzeć ze względu na wystający mikrofon.

Dźwięk zestawu słuchawkowego z membranami 53 mm okazał się w teście całkiem niezły i świetnie sprawdzał się zarówno do słuchania muzyki, jak i grania w gry. To prawda, jest to w dużym stopniu kwestia gustu: dla mnie, w porównaniu do HyperX Cloud Revolver, jego dźwięk był trochę mniej pełny i może trochę mniej dochodził z głębin. Tak czy inaczej, uważam, że ten zestaw słuchawkowy za 23 000 HUF ma dobry stosunek jakości do ceny.

Produkt testowy dostarczyła firma Trust Gaming.