Hercules DJControl Inpulse 300 – Najlepszy przyjaciel początkujących DJ-ów

Jeśli powiem Herkules, kto się boi? Francuska firma była jednym z największych producentów kart graficznych w latach 80-tych, więc być może ją znasz. I tak, to właściwie wciąż ta sama firma: na początku XXI wieku została przejęta przez Guillemot Corporation (jest właścicielem Thrustmastera), która od 2010 roku zajmuje się produkcją kontrolerów DJ-skich, głośników i słuchawek. Przyjrzałem się bliżej DJControl Inpulse 300 z ich aktualnej oferty, który teoretycznie mógłby być najbardziej optymalnym narzędziem dla początkujących DJ-ów do nauki tajników handlu. A zacząłem nad tym pracować kilka miesięcy temu, więc czuję się w pełni członkiem grupy docelowej.

Całkowicie plastikowa konstrukcja nie jest dla mnie szczególną wadą – przynajmniej jest łatwa w transporcie, jeśli o to chodzi. Podłączamy go do naszego komputera za pomocą kabla USB 2.0 AB i na szczęście w zestawie znajduje się także pierścień ferrytowy z pierścieniami ferrytowymi na obu końcach. Urządzenie ma też własną kartę dźwiękową – osobiście byłem zaskoczony tym, jak ładnie to zabrzmiało, choć się tego spodziewałem. Wyjście :DA master objawia się w postaci dwóch złączy RCA, a sygnałem jest zagłębiony jack 3,5 mm – tutaj warto zwrócić uwagę, że działa on poprawnie tylko z trójpierścieniowymi złączami stereo, przy zwykłych mogą pojawić się ciekawe anomalie telefony z mikrofonami, a co za tym idzie wtyczki czteropierścieniowe.

I teraz mógłbym zacząć wypisywać funkcje przycisków, potencjometrów i suwaków na obu deckach oraz na wąskim kontrolerze pośrodku, ale w trakcie pisania uświadomiłem sobie, że nie znam ich węgierskich odpowiedników – i tego, co na nich wyczytałem strony węgierskich sklepów wydają się jakoś bardzo dziwne. Pominąłem więc tę listę, ponieważ jest to lekcja sama w sobie pod tytułem „Jak zostać DJ-em?” oczywiście i odtąd wolę używać angielskiej nazwy. Jeżeli znajdzie się ktoś, kto będzie w stanie mnie oświecić, będę za to bardzo wdzięczny.

Przyjrzyjmy się szczególnym funkcjom i dlaczego jest dobry dla początkujących i średniozaawansowanych! Kontroler to połowa pakietu, dobre oprogramowanie to druga. Chociaż Inpulse 300 jest kompatybilny i oficjalnie wspierany przez VirtualDJ Pro, Traktor Pro 2 i 3 oraz djay Pro 2, najlepiej używać go z własnym oprogramowaniem Djuced – przynajmniej na komputerach PC i Mac. Każdy, kto chce być ultramobilny, może bez problemu skorzystać z aplikacji Algoriddim djay na Androida i iOS, aby dopasować swoje palce. Przeważnie naciskałem z Djuced, z kilku powodów. Kontroler posiada unikalną funkcję o nazwie Beatmatch Guide, która działa tylko w aplikacji Djuced. Co to jest? Oczywiście, jeśli chcemy zmiksować dwa utwory i poprowadzić jeden w drugi, nie zaszkodzi, jeśli instrumenty rytmiczne zagrają w tym samym czasie, czyli idą w tym samym tempie. Dwie czerwone lampki obok suwaka tempa służą do ustawiania prędkości, a czerwone lampki pod pokrętłami jog są bardzo pomocne w zestrojeniu. Oczywiście doświadczeni disc jockeyowie mogą to zrobić po prostu słysząc, ale dla początkujących jest to o wiele lepsza pomoc niż wpatrywanie się w beatgrid na ekranie.

Kolejną unikalną funkcją jest przycisk Asystenta: jeśli nie przyjdzie Ci do głowy nic, co można by zmiksować z bieżącym utworem, naciśnięcie przycisku spowoduje wyświetlenie sugestii z Twojej kolekcji. Unikalną cechą Djuced jest wbudowana akademia DJ-ów: bardzo krótko wyjaśnia absolutne podstawy, ale wystarczy, aby zacząć. (Jednak warto też zainwestować w regularny kurs – u mnie sprawdził się kurs Rossa Palmera na Udemy.)

Chociaż nie jest to wyjątkowe, dużą pomocą jest to, że wskaźnik głośności nad crossfaderem nie tylko pokazuje wyjście główne (w stereo), ale także poszczególne decki mają własne (mono) paski. Pokrętła jog są wrażliwe na dotyk, dzięki czemu można nawet skreczeć, a także przyciski przesuwania i kwantyzacji. A pad 8 ma również 8 trybów – ponadto część FX ostatnio bardzo się zmieniła ze względu na najnowsze sterowniki, oprogramowanie sprzętowe i aktualizację Djuced: do tej pory dotyczyło to stałych efektów, ale teraz możemy je dowolnie ustawiać.

Kolejna podobnie „tajna” innowacja: na potencjometrze Filter można ustawić 4 dowolnie wybrane efekty, które można przełączać, naciskając przycisk Shift+Cue (sama funkcja Filter jest stała). Warto też wiedzieć, że Djuced można podłączyć także do serwisów streamingowych muzyki online: Soundcloud i Mixcloud świetnie nadają się do wgrywania naszych miksów, a utworów do naszego występu możemy wyszukiwać na Beatport i Beatsource (trzeci dostawca, Qobuz, nie jest dostępny na Węgrzech) – ale oczywiście z muzyki możemy korzystać także na naszym komputerze.

Niekorzyść? Problem? Na szczęście nie jest ich wielu. Suwak tempa mógłby być o kilka cali dłuższy – moja łapa wielkości wiosła ma trochę trudności z precyzyjnym poruszaniem się. I myślę, że bardzo by to pomogło, gdyby też klikało w środku tak cicho, jak np. potencjometry korektorów. Ale można się po nich łatwo poruszać i na początku tylko trochę mi to przeszkadzało. Może brakuje jeszcze jednego wejścia mikrofonowego, ale nie bądźcie nienasyceni…

W postaci Inpulse 300 firmie Hercules udało się stworzyć kontroler DJ-ski, który oferuje wystarczająco dużo, aby nie dezorientować początkujących, ale też nie pozwalać im zbyt szybko wyrosnąć. Cena też jest świetna: pozostaje poniżej produktów konkurencji o podobnych możliwościach (Pioneer DDJ-400, Numark Mixtrack Pro FX, Roland DJ-202), a jednocześnie pomaga początkującym takim jak ja w wyjątkowy sposób.