Nadchodzą ultrabooki Dell XPS

Dell bardzo ładnie umacnia swoją pozycję w kraju: jak dowiedzieliśmy się na ich konferencji prasowej w zeszłym tygodniu, w zeszłym roku zajął pierwsze miejsce pod względem sprzedaży notebooków z 20% udziałem w rynku (co oznacza 86 479 sprzedanych notebooków według danych IDC), ale także w pierwszym kwartale tego roku z minimalną wadą uplasował się dopiero na drugim miejscu za ASUSem (18 554 sprzedanych notebooków). W obszarze komputerów stacjonarnych udało im się w zeszłym roku osiągnąć 18% (i tym samym drugie miejsce), które w pierwszym kwartale tego roku spadło do 15%. Podczas prezentacji dla prasy zaprezentowano aktualne produkty z poprzedniej kategorii produktowej.

Podczas wydarzenia po raz pierwszy mogliśmy dostać w swoje ręce 13-calową wersję nowych ultrabooków XPS. Nowością w kategorii komputerów wprowadzonych przez firmę Intel jest bardzo lekki, ważący zaledwie 1,4 kg, pokryty aluminium notebook o pięknym designie i wyświetlaczu pokrytym szkłem Gorilla Glass. Można go zamówić z procesorem Intel Core i5/i7, ma 4 GB pamięci i dysk SSD o pojemności 128 lub 256 GB. Dowiedzieliśmy się również, że możemy pozostawić maszynę w trybie uśpienia nawet na dwa tygodnie, otwierając wyświetlacz i w ciągu kilku sekund stwierdzając, że ultrabook jest ponownie gotowy do użycia.

Po prezentacjach odbyłem krótką rozmowę ze Stefanem Kaltenbergerem, dyrektorem marketingu odpowiedzialnym za region Europy Środkowo-Wschodniej. Za kulisami jako jeden z pierwszych zobaczyłem pozostałe dwa nowe modele z rodziny XPS, wersje wyposażone w wyświetlacze o przekątnej 14 i 15 cali. Są już cięższe od typu 13 (odpowiednio 2 i 2,6 kg), ale smukła konstrukcja i czysty wygląd (w którym projektanci zwrócili nawet uwagę na to, aby gładki, gumowany spód maszyny nie został pokryty naklejkami) ) nie było to zauważalne. Wersja 15 wydawała się nieco większa, niż to uzasadniał wyświetlacz, ale jak się przekonałem, sprzętowo włożono w nią znacznie więcej niż w najmniejszym bracie: oprócz procesora Intel Core i7, karta graficzna NVIDIA wyposażona w 2 GB własnej pamięci zapewnia świetną wydajność multimedialną. Stefan powiedział, że choć większość gier – nawet jeśli niekoniecznie w maksymalnej rozdzielczości – działa dobrze na tym komputerze, tak naprawdę polecają ten model jako maszynę multimedialną, a dla graczy markę Alienware.
W związku ze znanym z wyświetlaczy telefonów komórkowych od___ym na zarysowania szkłem Gorilla Glass zapytałem, czy w gamie XPS można spodziewać się także notebooków z ekranem dotykowym (dwa tygodnie temu Intel wspomniał o tym m.in. Pokolenie). Stefan nie mógł jeszcze podać konkretów, ale można się spodziewać, że taką maszynę będą mieli, bo jak powiedział, Gorilla Glass jest wyraźnie zaprojektowane do chwytania. Uważają jednak, że Windows 7 nie obsługuje odpowiednio obsługi ekranu dotykowego (np. ikony są małe), więc poczekają na przewidywaną premierę Windowsa 8 na przełomie października i listopada i raczej do tego zaprojektują taki model.

Oczywiście w trakcie rozmowy poruszono także kwestię produktów Alienware przeznaczonych dla graczy. (Na początku roku wprowadziliśmy na naszą stronę notebook dla graczy M14x.) Notebooki zaczęto wyposażać w nowe, trzeciej generacji procesory Intel Ivy Bridge, stale poszerzana jest także oferta komputerów stacjonarnych. Jednocześnie chcą włamywać się do salonów z tymi maszynami, zamiast konsol do gier (a przynajmniej obok nich). Niestety w wyniku kryzysu spadła liczba klientów w tym segmencie rynku, wielkości sprzedaży nie można nazwać ogromną, ale Dell jest cierpliwy, ufa, że ​​ta sytuacja zakończy się w ciągu 1-2 lat i do tego czasu utrzymać swoją pozycję dzięki stale aktualizowanym maszynom Alienware. Z pewnością można je spotkać na przykład na imprezach LAN, a są też drużyny Counter-Strike, które z nich korzystają. Odnosząc się do rynku krajowego, Stefan podkreślił, że tutaj użytkownicy doskonale wiedzą, czego chcą kupując komputer, co jest z ich punktu widzenia dobre, ponieważ chętniej wybierają markową maszynę.
Wśród prezentowanych notebooków znalazł się model Alienware z ekranem 18,4 cala – M18x. To prawdziwy potwór, z ogromnym wyświetlaczem, dużą wagą, a w zamian ogromną wydajnością: procesor Intel Core i7 2,2 GHz, 16 GB RAM. Kontroler wideo Dual Radeon z technologią CrossFireX, po prostu wygraj swoim portfelem.

Zdjęcia: Komunikacja Morpho