Komputer stacjonarny Microsoft Wireless Entertainment 7000

Microsoft nie chce specjalnie pozostawać w tyle na polu urządzeń sprzętowych, dlatego stale wypuszcza na rynek nowe klawiatury, myszy i kamery internetowe. Tym razem mieliśmy parę klawiatury i myszy – popularnie zwanej komputerem stacjonarnym.

Wireless Entertainment Desktop 7000, jak sama nazwa wskazuje, pozwala uniknąć kabli i komunikuje się z komputerem PC za pośrednictwem małego transceivera USB Bluetooth (ale prawdopodobnie jeśli nasze urządzenie ma wbudowaną funkcję Bluetooth, nawet nie potrzebujemy tego transceivera). Dzięki temu połączeniu ok. W przypadku tego komputera stacjonarnego można pokonać odległość 10 metrów. Pozostając wiernym swojej nazwie, jego drugą ważną cechą jest to, że tak naprawdę nie jest przeznaczony do pracy, a raczej umożliwia wygodny dostęp do funkcji rozrywkowych komputera PC. Zatem jego głównym przeznaczeniem nie jest komputer używany do pracy, ale podłączenie do komputera (HTPC) w salonie – zwykle używanego do kina domowego, słuchania muzyki, przeglądania galerii zdjęć – i sterowanie nim z wygodnego fotela. Tak czy inaczej mamy do czynienia z płaską klawiaturą o konstrukcji zbliżonej do klawiatur notebooków, ale ta ostatnia cecha jest prawdziwa nie tylko ze względu na konstrukcję przycisków. Klawiatura zawiera znacznie mniej klawiszy niż tradycyjny układ 101 (lub więcej) przycisków, ok. w układzie podobnym do tego, jaki widać na notebookach, do tego stopnia, że ​​obok Control po lewej stronie znalazł się nawet klawisz Fn. Możemy to wykorzystać, aby uzyskać dostęp do zapisanej klawiatury numerycznej jako dodatkowej funkcji niektórych przycisków. To wszystko nie byłoby nawet wielką sprawą: jeśli ktoś nie dorastał w posługiwaniu się klawiszami numerycznymi, i tak tego nie przegapi. (I tak za nimi tęskniłem…)

Z wyglądem samej klawiatury nie ma żadnych problemów, jest to „ekstrawaganckie” urządzenie w szaro-czarnej kolorystyce, które swoją płaską konstrukcją wygląda bardzo elegancko. Projektanci pomyśleli jednak, aby jednocześnie uczynić klawiaturę bardziej ergonomiczną, umieszczając klawisze lekko wygięte w łuk. No cóż, tu zaczynają się dalsze problemy, bo w efekcie tego pomysłu na klawiaturze prawie nie ma dwóch przycisków o tej samej szerokości, zwłaszcza w jej środkowej części. Może to być niezwykle irytujące dla tych, którzy i tak piszą na ślepo. Ale nawet to nie było wystarczającą transformacją, klawisze kursora stały się mniejsze, a przyciski Wstaw/Usuń, Początek/Koniec, PageUp/PageDown również zostały pomieszane. Z jakiegoś powodu ostatnio wszyscy producenci mają manię, że Insert jest głównym złoczyńcą i należy go jak najmniej wygnać na miejsce, ale w Microsoft nie byli z tego zadowoleni, bo oprócz umieszczenia go w rzędzie z klawiszy F wyeliminowali także konstrukcję klawisza klawiatury i stali się rodzajem klawisza dotykowego: jego położenie jest oznaczone małym, widocznym paskiem, a gdy tylko go dotkniesz, maszyna wykrywa to jako naciśnięcie przycisku. A to bardzo złe rozwiązanie dla tych, którzy tak jak ja lubią czasami korzystać z przycisków F, przytrzymując nad nimi palec i w razie potrzeby dociskając, bo przy rozwiązaniu z powierzchnią dotykową nie czuje się dokładnie, gdzie się da przytrzymaj palec, aby przypadkowo nie wykryć go przy naciśnięciach klawiszy klawiatury. Poza tym możemy też pożegnać się ze zwykłymi klawiszami F w układzie 4-4-4, umieszczono je na górze klawiatury w układzie 4-6-2, żeby dać użytkownikom jeszcze jedną rzecz do przyzwyczajenia. Nawiasem mówiąc, klawiszom F można przypisać funkcje dodatkowe, do których można uzyskać dostęp, naciskając klawisz Fn za pomocą sterownika.

Po obu stronach klawiatury znajdują się dodatkowe przyciski sterujące. Zacznijmy od najciekawszych: po lewej stronie znajdują się przyciski odpowiadające dwóm przyciskom myszy, a po prawej czterokierunkowy d-pad (praktycznie z tą samą funkcją co kursor), ale można to zmienić na funkcję touchpada z przełącznikiem nad nim. Dzięki temu rozwiązaniu możemy praktycznie zastąpić myszkę, co nie jest wadą w przypadku klawiatury, którą wygodnie trzyma się na kolanach. Co prawda touchpad nie działa tak dobrze jak w notebooku i może powodować niewielką irytację w trakcie użytkowania, ale jednak jest tam, gdzie jest to absolutnie konieczne, a jeśli Ci się nie podoba, możesz skorzystać z myszki dołączonej do zestawu . Również po lewej stronie znajdziemy masę przycisków do sterowania multimediami, takimi jak odtwarzanie, zmiana utworu, regulacja głośności itp. Przycisk Windows przesunął się ze swojego zwykłego miejsca, pod przestrzenią pośrodku, w ładnym, kolorowym, okrągłym , wersja lekko zagłębiona. Ci, którzy tak jak ja czasami używali tego przycisku, będą się denerwować w nowej pozycji, ale myślę, że większość ludzi rzadko go potrzebuje i są więcej niż szczęśliwi, że mają coś do odwrócenia uwagi. Z prawej strony, pod touchpadem, znajdziemy też kolejny okrągły przycisk z logo Windows. Umożliwia to uruchomienie programu Windows Media Center w systemie Vista.

Oprócz klawiatury w zestawie znajduje się także mysz, a konkretnie bezprzewodowa mysz laserowa typu 8000. Jest to prosta, symetrycznie zaprojektowana mysz z dwoma dodatkowymi przyciskami i kółkiem przewijania, które można przechylać na bok. Ciekawostką w tej ostatniej części jest to, że nie ma ona rozwiązania zapadkowego, ale wolną rolkę, co czasami jest dobre, ale czasami bardzo utrudnia użycie. Na przykład zmiana obrazów w IrfanView okazała się po prostu bezużyteczna, a przy zmianie kierunku nie reagował tak, jak powinien. W trakcie gry czasami wydawało się, że mysz reaguje trochę za późno, więc lepiej wykorzystać do tego coś innego. W odróżnieniu od klawiatury, mysz posiada akumulator, który można ładować, a ładowarkę stanowi prosta owalna płytka, na której można po prostu położyć rozładowaną myszkę. Klawiatura i tak wymaga czterech baterii ołówkowych.

Aby w pełni wykorzystać funkcje pulpitu, niezbędna jest instalacja dołączonego sterownika. Dzięki temu dodatkowe przyciski stają się programowalne. Nie zabrakło też ciekawych funkcji do wyboru, np. zoomu, w wyniku którego zostanie powiększony obszar wokół kursora, czy przełączania zadań, po naciśnięciu aktualne obrazy wszystkich aktywnych okien będą wyświetlane obok siebie, a co za tym idzie możesz wybierać spośród nich, pomijając kombinację Alt-Tab.

Microsoft Wireless Entertainment Desktop 7000 to świetny produkt. Właściwie można ją polecić jedynie tym, którzy chcą używać elegancko wyglądającej klawiatury do sterowania multimediami na PC w swoim salonie, nie nazwałbym jej odpowiednią do długotrwałej pracy lub grania. Poza tym nie jest to też tanie urządzenie, rekomendowana cena dla użytkownika końcowego to 40 990 HUF brutto.

Microsoft i Red Hat podejmują kroki mające na celu wzmocnienie handlu elektronicznego

Microsoft przedstawia nową wersję beta witryn MSN.com i Messenger

Microsoft zachęca Sony i Nintendo do zachęcania do rozgrywki międzyplatformowej

Poród był trudniejszy niż zwykle, ale Microsoft jest właścicielem Activision

Microsoft nie pozwoli, aby Xbox 360 „wykrwawił się na śmierć”

Microsoft przygotowuje publiczne uruchomienie IE 5.5

Microsoft Xbox Live powinien pokonać PlayStation 3

Koniec telenoweli: Microsoft (wreszcie) konsoliduje zakup Activision Blizzard

Microsoft przedstawia mobilny eksplorator

Microsoft przedstawia Scorpio jako „najpotężniejszą konsolę w historii”

Microsoft broni się, że przy mocy PS4 Pro nie można zaoferować natywnego 4K

Microsoft udostępnia dwie poprawki zabezpieczeń

Sony, Microsoft i Nintendo zjednoczyły się przeciwko Trumpowi i jego cłom na gry wideo

Microsoft Surface – nowe zjawisko na rynku tabletów

Microsoft – ulepszony Kinect wkracza na PC

Jest rozwijany wspólnie przez Nokię i Microsoft

Microsoft daje zielone światło „hakerom” Kinect

Klawiatura Microsoft Reclusa

Microsoft Habu

dedicated individual with a profound passion for technology and gaming. He pursued his studies in Computer Engineering at Montgomery, honing his technical skills and knowledge. From his early education at Dollard College, where he completed his VMBO, to the present day, Martin has been immersed in the captivating world of gaming since 1992. Embracing his passion, he has embarked on a freelance career as a technology and gaming writer and editor. Through his insightful content, Martin shares his expertise and experiences with others, offering a unique perspective on the ever-evolving landscape of technology. His unwavering dedication fuels his pursuit of staying at the forefront of the digital realm.