Klawiatura Microsoft Reclusa

Po wcześniej zaprezentowanej myszy Habu, miałem ostatnio przyjemność wypróbować kolejny owoc współpracy Microsoftu z Razerem w postaci klawiatury Microsoft Reclusa Gaming Keyboard.

Pod względem ogólnych cech urządzenia jest to klawiatura bardzo solidna i stabilna, a dzięki lepkiej gumowej podeszwie i znacznie większej niż zwykle wadze nie ma tendencji do ślizgania się. Klawisze też są w miarę stabilne, przyjemnie się ich używa, jednak nazwa producenta „Razer Hyperresponse gaming key action” brzmiąca niepochlebnie jest być może przesadą. W pudełku znajdziemy też bardzo dobrą, wyściełaną podpórkę pod nadgarstki, którą można też solidnie wpiąć w spód klawiatury. Kabel – na końcu którego znajduje się pozłacane złącze USB – można zwinąć we wgłębienie u dołu klawiatury, pozostawiając jedynie tyle, ile potrzeba. Ja też uważam, że to bardzo dobry pomysł, w razie potrzeby jest kabel odpowiedniej długości, ale jeśli nie jest potrzebny, to nie jest to przeszkodą. W dwóch tylnych rogach urządzenia znajdziemy dwa dodatkowe porty USB, które często się przydadzą – również są pozłacane. Wymiary klawiatury też nie są małe, 551mm*236mm*61mm, więc jeśli na biurku masz wystarczająco dużo miejsca na tradycyjną klawiaturę, to niekoniecznie jest to szczęśliwy wybór.

Po mniej lub bardziej ogólnej charakterystyce przejdźmy teraz do nieco dodatkowych funkcji. Po obu stronach klawiatury znajduje się 5 klawiszy i 1 kółko. Ten ostatni ustawia głośność i przewijanie zgodnie z ustawieniem domyślnym, a podstawowe funkcje przycisków to wycinanie, wklejanie i tym podobne rzeczy, co w przypadku „klawiatury do gier” wygląda dość dziwnie, zwłaszcza że nawet wydrukowane zdjęcia na nich pokaż je. Funkcje dodatkowych elementów sterujących można oczywiście dostosować za pomocą dołączonego sterownika. A jeśli sterownik już wyszedł, to zaznaczę, że też pozostawia wiele do życzenia, bo jego działanie nie jest do końca jasne. Oczywiście nie jest to jakiś duży problem, jednak nie rozumiałem np., że jeśli zmienię funkcję kołowrotków na inną, to w jaki sposób ponownie przywrócę podstawowe funkcje. W każdym razie sterownik obsługuje tworzenie różnych profili, a dla każdego klawisza można także ustawić makro o ograniczonej długości.

Kiedy po raz pierwszy przymierzyłem kółka, bardzo starałem się zapomnieć, że kiedykolwiek trzymałem w rękach produkty Logitecha, bo czułem między nimi taką różnicę jakościową, że nie da się tego zignorować. Dwa potencjometry chwieją się jak nie powinny, nawet w radiu Sokol… Niebieskie podświetlenie może przydać się podczas grania w ciemności – na przykład na imprezie LAN. Niestety, część diod LED na klawiaturze otrzymanej do testów nie zapaliła się, w związku z czym obszar centralny nie był podświetlony. Jednak ze zdjęć znalezionych w internecie wynika, że ​​jest to problem wyjątkowy, po prostu trafiliśmy na wadliwy egzemplarz. Reclusa i tak ma amerykański układ, a przycisk Enter nie jest dwukrotnie wyższy, więc użytkownicy przyzwyczajeni do węgierskiego układu i wysokiego Enter mogą na początku mieć trudności z obsługą. „Element projektu” na górze klawiatury jest również dość interesujący, w tym sensie, że przeszkadza oczom, ponieważ wygląda tak, jakby miał być w jakiś sposób kontynuowany nad klawiszem, ale oczywiście nie jest to spowodowane moim osobistym gustem Wspomnij o tym tutaj wśród negatywów. ale bo jak zaczniesz próbować zobaczyć czy da się to zdjąć to też nie jest jasne, bo środek plastikowego panelu który zajmuje całą szerokość jest luźny, podobnie jak u cewek, ale krawędzie nie pozwalają na to puścić.

Do Reclusa dodano także dwa przyciski systemu Windows, mimo że jest to jeden z najbardziej mylących przycisków dla graczy. Szczególnie zaczynam od klawiatur wyjętych z pudełka – nie otrzymanych do testów – wysuwając je z miejsca za pomocą mojego ulubionego śrubokręta – o ile tylko mogę to zrobić bez trwałego uszkodzenia – ponieważ powodują znacznie więcej irytacji niż ulgi. Nie jest to nawet trochę denerwujące, gdy pojawia się menu Start, niezależnie od aplikacji, której dotyczy, ale kiedy zawiesza całą imprezę LAN w środku ostatniego meczu Counter-Strike… cóż, nie da się opisać słowami tych myśli które w tym czasie zalewają twój mózg. .. Projektanci klawiatury mogli o tym pomyśleć i przynajmniej dać możliwość wyłączenia przycisku Windows w sterowniku. (Logitech rozwiązał ten problem w G15 za pomocą osobnego przełącznika w górnej części klawiatury.)

Przyzwyczajony do jakości Logitecha, podczas korzystania z Reclusa nie spotkałem się z niczym szczególnym, poza plastikowymi częściami unoszącymi się pod ręką, ale cena w okolicach 15 000 HUF to „dziękuję, nie!” kategoria dla mnie. Z tego też powodu zdecydowanie nie zdecydowałbym się na ten model.