Wypróbowaliśmy PlayStation Classic

Jeśli zostaniesz zapytany, czy chcesz wypróbować PlayStation Classic na miesiąc przed premierą, z pewnością nie odmówisz. Nie postąpiłem inaczej i udałem się do siedziby Sony w Budapeszcie, gdzie dostałem godzinę na wypróbowanie zminiaturyzowanej maszyny i znajdujących się na niej 20 gier – cóż, przynajmniej niektórych z nich.

Bo godzina to 60 minut nieważne jak to liczę, a jeśli chcę poświęcić trochę czasu na fotografię to tylko 50. Jeśli uwzględnię jeszcze czas ładowania i przeglądania menu to maksymalnie 30-40 . A jeśli podzielę to przez 20, to na mecz zostanie 1,5 minuty, co – nie oszukujmy się – to niewiele. Zatem po przeszukaniu asortymentu wybrałem gry, które już wcześniej znałem lub wiedziałem – a przynajmniej wydawało mi się, że wiem – że były to popularne tytuły 20-24 lata temu i spędziłem przy nich 4-5 minut. Ale zanim do nich przejdę, porozmawiajmy o sprzęcie!

PlayStation Classic trafi do sklepów 3 grudnia, w 24. rocznicę premiery pierwszej konsoli Sony, i wygląda niemal identycznie jak pierwotna maszyna – z tą różnicą, że sama maszyna jest wielkości dłoni i ma tylko wielkość sterownika została zachowana w oryginale. Co jest zrozumiałe, ponieważ wygodniej byłoby usiąść i grać z mniejszym kontrolerem. Zmodernizowano jednak jego złącze: faktycznie łączy się je z jednostką centralną poprzez USB. Który można także w nowoczesny sposób podłączyć do naszego telewizora, poprzez złącze HDMI, a z zasilacza poprzez złącze USB pobiera napięcie 5 V. Do maszyny dostarczają też kabel USB, ale musimy zadbać o zasilanie. Ale wystarczy praktycznie każda ładowarka mobilna o mocy 1 A, która jest obecnie częścią podstawowego wyposażenia większości gospodarstw domowych.

Wracając do samej maszyny: z zewnątrz wygląda praktycznie tak samo jak oryginał, posiada wszystkie przyciski, Power, Reset i Open – choć ten ostatni nie otwiera środkowej okrągłej części, jedynie w niektórych grach wirtualnie zmienia płyty. Przycisk Reset ma natomiast nową funkcję, powoduje powrót do menu głównego. Ponadto zapewnia bardzo przydatny dodatek: niezależnie od tego, gdzie jesteśmy, w dowolnej grze, tworzy punkt zapisu, do którego możemy wrócić później, niezależnie od tego, co robiliśmy w międzyczasie – możemy nawet grać w inne gry. Dodatkowo wszystkie programy mają dostęp do wirtualnej karty pamięci, która zapewnia wystarczającą ilość miejsca na zapisy z gry.

Jak już wiedzieliśmy w momencie ogłoszenia, PS Classic ma preinstalowanych 20 gier. Obecnie nie ma planów ich rozszerzenia, ale zapytano mnie, co mogłem przeoczyć w wyborze. To prawda, nie umiałem na to odpowiedzieć, bo pod koniec lat 90. grałem już tylko na PC, PlayStation widziałem tylko na ECTS, więc nawet nie wiedziałem, jakie gry były wówczas dostępne. Mimo to z ciekawością rzuciłem się do menu głównego, gdzie wyszczególniono następujące gry wraz z pikselami współczesnych rozmiarów, tytułem, wydawcą, obrazem pudełka i rokiem wydania:

  • Arena Bitewna Toshinden
  • Fajni internauci 2
  • Derby zniszczenia
  • Final Fantasy VII
  • Grand Theft Auto
  • Inteligentny Qube
  • Skaczący Flash!
  • Metal Gear Solid
  • Panie Drillerze
  • Oddworld: Odyseja Abe’a
  • Raymana
  • Wersja reżyserska Resident Evil
  • Rewelacje: Persona
  • Ridge Racer Typ 4
  • Super Puzzle Fighter II Turbo
  • Filtr syfonowy
  • Tekkena 3
  • Rainbow Six Toma Clancy’ego
  • Skręcony metal
  • Dzikie Bronie

Zacząłem swoją znajomość z Destruction Derby i w niej po raz pierwszy zetknąłem się z ładnymi, dużymi pikselami, które były wówczas charakterystyczne dla wszystkich innych gier. Oczywiście nie byłem tym zaskoczony, nikt nie obiecywał zremasterowanych gier, a jedynie kapitalne poczucie życia w stylu RETRO, nawet jeśli moglibyśmy podłączyć PlayStation Classic do telewizora 4K. I to uczucie w maksymalnym stopniu dawała maszyna, bezinteresownie bawiłem się grami, które zmieściły się w czasie późnym rankiem, nawet jeśli w wielu przypadkach miałem problemy ze sterowaniem. Na próżno szybko przyzwyczaja się do dobra, więc zupełny brak drążków analogowych, które obecnie uważane są za podstawowe, był z pewnością dziwny i trzeba było umiejętnie posługiwać się czterema strzałkami, aby wykonać właściwy ruch – i szybko rozpoznać to w w danej grze prawy dolny przycisk zderzaka lub X po prostu gaz. Albo że np. w Final Fantasy VII X nie jest przyciskiem akceptacji, ale kółkiem, podczas gdy obecnie częściej jest odwrotnie. Miałem szczęście grać w grę Cloud’s Adventure na PC w roku, w którym wypuszczono PC Dome, a teraz najbardziej zrobiło na mnie wrażenie to, jak dobra muzyka, którą nadal można usłyszeć podczas naszych przygód.

Nie mogło mnie zabraknąć w Grand Theft Auto, bo wtedy mój znajomy, który mieszkał piętro wyżej, dużo drukował w sieci ArcNet (poprzednik dzisiejszego Ethernetu). Tutaj też trochę zawiodła mnie kontrola, bo skręcając w lewo i prawo, musiałem wciskać X, żeby jechać do przodu. Jednak chyba to właśnie ono przywołało we mnie najwięcej wspomnień – może spędziłem z nim za dużo czasu 21 lat temu…
Zajrzałem do Twisted Metal, kolejnego pomysłu pisarza God of War Davida Jaffe’a, ale jakoś mnie nie chwycił. Chociaż to także wyścigi samochodowe, które kładą nacisk na wzajemne wyniszczanie, jak Carmageddon, który wtedy bardzo mi się podobał, tak mi się znudziło sterowanie, że zamiast tego przeniosłem się do Tekkena 3. Która nawet teraz okazała się całkowicie akceptowalną małą bijatyką.
Przygody Solid Snake’a pierwotnie rozpoczęły się na pierwszej konsoli Sony, a Metal Gear Solid nadal sprawiał przyjemność 20 lat później, przynajmniej przez te 5-6 minut, które spędziłem przy tej grze. Mimo że zacząłem od małego okaleczenia, czyli szybkiej śmierci po tym, jak pomyślałem, że uderzę strażników… W końcu wybrałem się na przejażdżkę Ridge Racer Type 4, aby zakończyć grę samochodową.

Podstawowy pakiet zawiera dwa kontrolery, a sporo gier obsługuje opcję gry wieloosobowej, więc możesz bawić się ze znajomymi, jeśli uruchomisz PlayStation Classic. Choć oferta gier jest właściwie dość zróżnicowana, oznacza to, że każdy znajdzie coś dla siebie, gdyż wybór pod względem stylów jest bardzo szeroki, mamy też gry walki, platformówki, samochodowe i gry akcji.

Zatem PlayStation Classic trafi do sklepów na początku grudnia. Nie otrzymaliśmy jeszcze ostatecznej informacji o cenach krajowych, wiemy tylko, że chcieliby uzyskać je poniżej 40 000 HUF brutto. (W ten sposób mogę przewidzieć cenę na poziomie 39 990 HUF.) Oznacza to, że gracz chcący zagrać w retro będzie musiał wydać około 2000 HUF za grę, pod warunkiem, że będzie zainteresowany wszystkimi opcjami. Co oczywiście prawdopodobnie nie jest prawdą, ale mimo to każdy retroman może dostać pod telewizor uroczą maszynkę (jest takie słowo? 🙂 ). W porównaniu z NES/SNES Mini maszyna konkurencji może prezentować się szczególnie dobrze…

Wypróbowaliśmy PlayStation VR

Wypróbowaliśmy PlayStation 4

Zapowiedziano „PlayStation VR Worlds” na PlayStation VR

„Downwell” ogłasza premierę na PlayStation 4 i PlayStation Vita

World of Horror w końcu opuszcza Early Access i pojawia się także na Playstation i Switchu

System Shock 2: Enhanced Edition będzie dostępny w wersjach na Playstation 5 i Xbox Series X/S

Styczniowa wyprzedaż dotarła już do PlayStation Store

PlayStation 4 oficjalnie obniżone do 299,99 euro

Sony ogłasza gry PlayStation Plus na styczeń

PlayStation 4, najlepiej sprzedająca się konsola 2015 roku firmy Amazon

W PlayStation Network występują problemy

Ponad 40 tytułów dostępnych wyłącznie na PS3 dołączyło dziś do PlayStation Now

„PlayStation Music” osiąga 11 milionów pobrań

PlayStation było platformą z największą liczbą wizyt w ___hubie w 2015 r

Rekompensata za upadek „Playstation Network” tuż za rogiem.

Nasze 3 najlepsze gry na PlayStation 4 w 2015 roku

Co stało się z esencją Playstation?

Kojima może myśleć o PlayStation VR w swoim następnym projekcie

Zapowiedziano „Hard Reset: Redux” na PlayStation 4

Zapowiedziano „Conan Exiles” na PlayStation 4

Meet Umar Coleman, a professional with a wealth of experience in the realm of Linux administration and Unix systems. With a career spanning over two decades, Umar has honed his expertise as a Linux (Red Hat) admin since 2006, building on his earlier experiences with Unix systems from the 80s. Beyond his technical pursuits, he has ventured into radar research engineering and is also a dedicated teacher of Natural Family Planning. As a system administrator, Umar has been instrumental in ensuring the smooth operation of systems since 2005. With a passion for the web, he embraces hardcore web practices and excels as a social media specialist. A devoted music scholar, Umar constantly explores the diverse realms of music. As an entrepreneur, he pursues his ambitions while also indulging in his love for food as a wannabe food fan. In his leisure time, Umar enjoys gaming, immersing himself in captivating virtual worlds.