Canon PowerShot SX200 IS

To najnowszy produkt z serii PowerShot firmy Canon SX200 TAKŻE należy do kategorii kompaktowych ultrazoomów. Biorąc pod uwagę cechy zewnętrzne i wewnętrzne, można go śmiało nazwać konkurentem maszyn Panasonic TZ5/TZ7. Ale oprócz tego, że jest to mały aparat cyfrowy z dużym zakresem zoomu i wieloma funkcjami, przy projektowaniu pomyślano także o fotografach pragnących pełniejszej kontroli.

Canon podzielił swoje aparaty kompaktowe na dwie grupy: jedna to IXUS kategorii premium, a druga to PowerShot. Jak wspomnieliśmy, niedawno wypuszczony SX200 IS należy do tych drugich, który choć niewielkich rozmiarów, wciąż zapewnia wszystkie opcje, których większość amatorów potrzebuje w sytuacjach fotograficznych – podczas podróży, podczas fotografowania wydarzeń rodzinnych itp. – których możemy potrzebować. Przede wszystkim wspomnieć należy o obiektywie z 12-krotnym zoomem, który zaczyna się od pozycji szerokokątnej 28 mm przeliczonej na mały rozmiar kliszy, a zgodnie z oznaczeniem „IS” w nazwie maszyny zabudowany jest także stabilizator obrazu w tym. Duszę maszyny stanowi 12,1-megapikselowy sensor CCD i aktualny procesor przetwarzania obrazu DIGIC 4. Maksymalna rozdzielczość, jaką można wybrać, to 4000*3000 pikseli, co daje obraz o proporcjach 4:3. Co więcej, do użytku prywatnego nie jest to tak naprawdę konieczne, wojna megapikselowa jest obecnie w większości rodzajem oślepiania chłopów, ponieważ z tak dużego obrazu możemy nawet wydrukować lub powiększyć zupełnie dobre zdjęcie w formacie A3. Z tyłu ważącej 220 gramów i mierzącej 103*60,5*37,6 mm maszyny umieszczono duży 3-calowy wyświetlacz LCD o rozdzielczości 230 000 pikseli. Wszystko to ukryte jest za schludną, elegancką aluminiową ramą, której występują wersje czarna, niebieska i czerwona. Zdjęcia zapisywane są na karcie SD/SDHC (nie znajduje się ona w zestawie podstawowym), a zasilanie zapewnia akumulator Li-Ion.

Sterowanie z tyłu jest niemal identyczne jak w zaprezentowanym wcześniej Digital IXUS 980 IS, tj. znajdują się tu także cztery przyciski oraz czterokierunkowy kontroler połączony z przyciskiem OK i kółkiem przewijania. Pokrętło trybu znajduje się na górze urządzenia, gdzie można wybierać spośród dwóch trybów automatycznych, poprzez różne tryby programów, aż po strefę twórczą, a tutaj można także przełączyć się na nagrywanie filmów. Strefa kreatywna to to, czego zwykle brakuje w kompaktach: tutaj mamy możliwość wyboru przysłony lub czasu otwarcia migawki, albo obu w trybie w pełni manualnym. Zatem każdy, kto marzy o bardziej profesjonalnych zastosowaniach fotografii, może również podjąć pierwsze kroki z aparatem SX200. (Po czym może nastąpić przejście na lustrzankę cyfrową.) System menu jest łatwy do zrozumienia, a dostęp do wszystkich funkcji i ustawień można uzyskać stosunkowo szybko, od rozdzielczości po czułość ISO. Dodatkowo w tym wszystkim można wybrać także język węgierski. (Ale podstawowe funkcje i tak są powszechnie przedstawiane za pomocą piktogramów.)

Procesor DIGIC 4 zapewnia wiele usług związanych z fotografią. Najnowszy tryb automatyczny – nazwany „Intelligent Auto” – analizuje obraz i wybiera najodpowiedniejszy tryb tematyczny fotografii oraz odpowiednie ustawienia. Po kliknięciu czujnik mrugnięcia sygnalizuje małą ikonką w rogu zdjęcia, że ​​ktoś w momencie robienia zdjęcia zamknął oczy. Funkcja rozpoznawania twarzy potrafi rozróżnić na jednym zdjęciu 35 twarzy i można ją wykorzystać także w przypadku samowyzwalacza: zamiast ustawiać zdjęcie, które ma zostać wykonane 10, a może 2 sekundy po naciśnięciu spustu migawki, możemy także wybrać rozpoznawanie twarzy . W tym przypadku po naciśnięciu przycisku maszyna „zlicza” ile twarzy znajduje się w kadrze (może to być nawet zero, jeśli chcemy zrobić sobie zdjęcie z samowyzwalaczem) i rozpoczyna odliczanie, gdy o jeden więcej niż to pojawia się w wizjerze, czyli kiedy tam dotarliśmy i zajrzeliśmy w obiektyw.

Po włączeniu możemy doświadczyć chyba jedynego dziwnego rozwiązania SX200 IS: lampa błyskowa nagle wyskakuje po lewej stronie na górze maszyny – pod warunkiem, że przypadkowo nie trzymaliśmy tam maszyny. Niestety nie ma możliwości wyłączenia tego, nawet w ukrytym zakątku systemu menu nie mogłem znaleźć odpowiedniego ustawienia, więc przyzwyczaiłem się, że jest tam cały czas. Na szczęście, jeśli przypadkowo wepchniesz go ręką na miejsce, jego mechanizmy nie ulegną uszkodzeniu. Tak czy inaczej, po namyśle, takie rozwiązanie wydaje się zasadniczo logiczne: duży, dalekosiężny obiektyw przeszkadzałby lampie błyskowej, gdyby znajdowała się ona w zwykłym miejscu w ramce aparatu, a także redukuje efekt czerwonych oczu, gdyby lampa błyskowa znajduje się jak najdalej od obiektywu.

Podczas testu SX200 IS okazał się w pełni użyteczny. Menu jest przejrzyste, zoom przechodzi w wielu krokach w zakresie 12x, a wśród wielu trybów fotografowania każdy znajdzie to, czego potrzebuje, tryby automatyczny, tematyczny lub ustawienia ręczne (priorytet czasu i przysłony, a także tryb w pełni ręczny) . Dobrze radzi sobie także stabilizator obrazu, który bardzo pomaga w korygowaniu ruchu, zwłaszcza na większych ogniskowych. W przypadku wysokiej czułości ISO możemy już spotkać się ze znacznymi szumami obrazu, ale można powiedzieć, że w tej kategorii jest to zupełnie normalne – procesor obrazu stara się nieco te szumy redukować. Praktycznie doskonałe zdjęcia zostały wykonane w dobrych warunkach oświetleniowych, a lampa błyskowa pomaga w fotografowaniu w pomieszczeniach zamkniętych. Na koniec warto wspomnieć, że maszynę można wykorzystać także do nagrywania filmów, można za jej pomocą nagrywać wideo w rozdzielczości 1280*720, w formacie QuickTime MOV, z dźwiękiem mono, choć można zastosować jedynie zoom cyfrowy.

Canon PowerShot SX200 IS to idealny aparat dla tych, którzy szukają kieszonkowego, szerokokątnego aparatu z dużym zakresem ogniskowych, który można mieć przy sobie zawsze, w podróży lub na inną okazję. Ustawienia automatyczne zapewniają wszelką pomoc potrzebną do robienia dobrych zdjęć, gdy tylko jest to możliwe. Dodatkowo projektanci pomyśleli także o tych, którzy mrugają do bardziej profesjonalnych zastosowań, mogą też dużo eksperymentować z trybami ręcznymi. Cena maszyny odpowiada szerokiemu zakresowi funkcji, dostępna jest w sklepach w okolicach 90 000 HUF brutto.

Kliknij tutaj, aby zobaczyć więcej zdjęć testowych!

Canon PowerShot SX200 IS – szerokokątny aparat kompaktowy z 12-krotnym zoomem

Canon PowerShot G3 X

Do serii Canon PowerShot dodano dwa nowe aparaty kompaktowe

Seria Canon PowerShot A została odnowiona

Canon PowerShot D20: kolejny wodood___y i od___y na wstrząsy aparat

Dwa nowe aparaty kompaktowe Canon: PowerShot S100 i SX40 HS

Canon PowerShot SX150 IS z 12-krotnym zoomem optycznym

Dwa nowe kompaktowe aparaty Canon PowerShot

Do serii Canon PowerShot A dodano pięć nowych modeli

Canon PowerShot SX30 IS z 35-krotnym zoomem optycznym

Nadchodzi Canon PowerShot G12

Canon PowerShot SX210 IS z 14-krotnym zoomem optycznym

Cztery nowe aparaty Canon PowerShot

Canon PowerShot A480 jest o 25% mniejszy od swojego poprzednika

Canon LEGRIA mini – mały aparat z rozkładanym wyświetlaczem

Canon EOS 70D pojawi się w sierpniu

Wkrótce na rynku pojawi się Canon EOS 650D

Canon EOS 60Da dla astrofotografów

Nadchodzi Canon EOS 5D Mark III

Canon – rodzina aparatów HF M została rozszerzona

Yaakov Clark, a passionate professional with a wealth of experience in marketing and product management at MSG Corp since 2005. With a keen interest in the Internet of Things (IoT), Yaakov delves into extensive research and lectures on the subject, constantly seeking opportunities to apply its transformative potential. His expertise spans across IoT product development, encompassing hardware, firmware, and software. With over 10 years of experience in the IoT sphere, Yaakov has honed his skills as an organizer, certified bacon specialist, and friendly social media ninja. As a thinker, problem solver, and total food expert, he embraces his identity as a troubleshooter and music enthusiast, all while nurturing his love for the vast realm of the internet.