Szczerze mówiąc, nigdy wcześniej nie słyszałem o marce Tenda – dopóki nie natknęliśmy się na dwa ich routery. Chiński producent jest obecny na rynku przede wszystkim w obszarze urządzeń sieciowych, posiadając szereg produktów, które zazwyczaj wyceniane są korzystniej niż konkurenci.
Pierwszym obiektem testowym jest a Tenda F9 był, jest to bardziej podstawowy model obu produktów. Jest to router 600 Mbit, którego główną zaletą jest prosta konfiguracja. W pudełku znaleziono biały gadżet o zakrzywionym wyglądzie, z którego wystawały cztery nieodłączane, ale obrotowe anteny. Z tyłu znajduje się jeden port WAN i trzy porty LAN, wszystkie gigabitowe.
Podczas konfiguracji ok. wystarczy, że wybierzesz, czy chcesz używać go po prostu jako routera, jako wzmacniacza sygnału (repeatera) w naszej istniejącej sieci Wi-Fi, jako punktu dostępowego lub jako WISP (rozbudowa Wi-Fi dostawców usług internetowych) , a jeśli to konieczne, aby połączyć się z siecią naszego usługodawcy (należy ustawić identyfikator/hasło wymagane przez modem). To wystarczy na podstawy, a ci, którzy chcą trochę więcej, mogą pobawić się kilkoma innymi podstawowymi parametrami: filtrem MAC, blokowaniem urządzeń itp.
Możesz także skorzystać z aplikacji mobilnej Tenda, za pomocą której możesz także dokonać określonych ustawień i sprawdzić, kto jest aktualnie podłączony do naszej sieci.
Tenda F9 dostępna jest w cenie od 7-9 tys. HUF brutto, a producent udziela na nią 5-letniej gwarancji.
Innym routerem, który moglibyśmy wypróbować, jest Tenda AC10 wolt. To poważniejszy typ, dwuzakresowy, działający na częstotliwościach 2,4 i 5 GHz. W optymalnych warunkach na tym pierwszym można osiągnąć maksymalną prędkość 300 i 867 Mb/s. (Liczba 1200 pochodzi z sumy tych zaokrągleń w górę.)
Gadżet wykonany z czarnego plastiku również posiada cztery anteny, a z portów takich jak F9, 1 WAN i 3 LAN czekają na nasze kable – oczywiście tym razem także zapewniające gigabitową prędkość maksymalną.
Otrzymujemy osobne identyfikatory SSID dla obu pasm, możemy także skonfigurować sieci gościnne, również osobno dla dwóch zakresów częstotliwości. Oznacza to, że jeśli chcemy zapewnić naszym gościom Wi-Fi, ale nie chcemy podawać własnego hasła, a wolelibyśmy uniknąć dostępu ich do urządzeń w naszej sieci, to wystarczy ujawnić gościa Do nich Wi-Fi.
Pasmo 5 GHz okazało się dużo bardziej czułe niż pasmo 2,4, a do tego znacznie gorzej tolerowało ściany, przez co telefon/notebook zrywał połączenie w pokoju obok. Nawet ustawienie dużej mocy nie pomogło.
Za pomocą aplikacji Tenda możemy również zarządzać tym routerem, czyli łatwo dokonać najważniejszych ustawień z poziomu naszego telefonu. Oczywiście konfiguracja internetowa zapewnia o wiele więcej opcji dla tego modelu niż dla F9.
Tenda AC10 można kupić w sklepach za około 13 000 HUF, z 2-letnią gwarancją.