W tym roku przypada 20. rocznica pojawienia się złącza USB, które początkowo nosiło nazwę „Bezużyteczna magistrala szeregowa”. I nie był to przypadek, gdyż na początku praktycznie nie było urządzeń, które można było podłączyć do nowego typu złącza, które oferowało wiele pozytywów w porównaniu z powszechnym wówczas portem szeregowym. Być może prawdziwy przełom nastąpił, gdy początkowo prędkość transmisji 1,5-12 Mbit/s wzrosła do 480 Mbit/s w 2000 roku wraz ze standardem 2.0. Kolejnym znaczącym krokiem było pojawienie się wersji 3.0 i teoretycznej maksymalnej prędkości 5 Gbit/s, a obecnie szczytem jest standard 3.1 Gen 2, który oferuje dwukrotnie większą prędkość. Oczywiście pendrive’y również podążały za rozwojem, dlatego też pendrive HyperX Savage USB 3.1 Gen 1 trafił do nas na testy.
Jedną z głównych grup produktowych marki Kingston HyperX, obok pamięci, są już od kilku lat dyski typu flash, jak na przykład DataTraveler HyperX 3.0 w 2012 roku, a rok później DataTraveler reprezentujący linię luksusową, dostępną w aż do wersji 1 TB W naszym magazynie przedstawiliśmy HyperX Predator. Choć testowany Savage oznaczony jest jako 3.1, tak naprawdę jest to urządzenie odpowiadające prędkości USB 3.0, Gen 1 nadal w nazwie standardu oznacza teoretyczne maksimum 5 Gbit/s.
HyperX Savage jest dostępny w pojemnościach 64, 128, 256 i 512 GB, ze wskazaną przez producenta prędkością odczytu 350 MB/s i maksymalną prędkością zapisu 250 MB/s. (Właściwie trochę odbiega od wersji 64 GB, która potrafi zapisać do 180 MB/s.) Już na opakowaniu widać, że faktycznie jest przeznaczona do dużych plików, gdyż pod nazwą „Przenieś filmy 4K do sekundy poniżej” jest uwzględnione. A ten pendrive jest w tym naprawdę mocny: każdy, kto regularnie przenosi wielogigabajtowe pliki, odczuje ulgę w jego używaniu, czas przesyłania danych można znacznie skrócić.
Jeśli chodzi o design, projektanci wykonali dobrą robotę pod każdym względem: na pendrive’ie w czarno-czerwonych kolorach tworzy się ładne, duże X jako logo marki. Na szczęście nakładka jest tym razem symetryczna, inaczej niż np. w przypadku DT HyperX 3.0, więc nie trzeba jej obracać, jeśli przypadkowo spróbujemy ją założyć odwrotnie. Ponadto model ten jest już kompatybilny z obecną generacją konsol. W przypadku PlayStation 4 doświadczyłem już wcześniej, że DT HyperX 3.0 nie dało się zastosować z jednej strony ze względu na taki kształt, że nie dało się go wcisnąć w złącze na pochylonym panelu przednim PS4, a z drugiej strony, jeśli Próbowałem podłączyć go przedłużaczem USB, konsola nawet nie rozpoznała pendrive’a. Na szczęście w przypadku HyperX Savage nie ma już takiego problemu, PlayStation 4 również radzi sobie z nim płynnie, więc wygodnie było kopiować nagrane na nim filmy na komputer PC. Oprócz pendrive’a w opakowaniu znajdują się także dwa „dodatki”: niewielki wieszak, który można wykorzystać np. do zawieszenia go na breloczku do kluczy oraz naklejka HyperX.
Podczas testów kopiowaliśmy także pomiędzy pendrivem a dyskiem SSD i z ciekawości próbowaliśmy, jak by to było wykorzystać RAMDisk, bo w tym przypadku nawet dysk SSD nie może być wąskim gardłem. Podczas użytkowania, które można uznać za bliskie rzeczywistości, zmierzyliśmy wartości w okolicach 230 MB/s przy odczycie wielogigabajtowych plików, a prędkość zapisu wyniosła 185 MB/s. Testy przy użyciu programu CrystalDiskMark wykazały prędkość odczytu 270 MB/s i zapisu 130–250 MB/s dla sekwencyjnego przesyłania strumieniowego, podczas gdy narzędzie Anvil’s Storage Utilities odnotowało 297 MB/s odczytu i 168 MB/s zapisu w podobnych warunkach. W przypadku wielu małych plików nastąpił znaczny spadek prędkości, podobnie jak miało to miejsce w przypadku wcześniej testowanych podobnych urządzeń.
HyperX Savage okazał się dyskiem flash zoptymalizowanym do przenoszenia dużych plików, dla tych, którzy regularnie przenoszą kilka gigabajtów lub chcą mieć nośnik danych USB o dużej pojemności i dobrze wyglądającym, może to być również dobry wybór (o ile nie nie chcę kopiować na niego wielu małych plików). Producent gwarantuje na to 5 lat. Wersja 64 GB jest obecnie dostępna w cenie około 15-18 tys. HUF brutto, wersja 128 kosztuje 21-27 tys. HUF, model 256 GB kosztuje 34-45 tys. HUF, zaś model 512 GB kosztuje 65-70 tys. HUF. zakupione.
Dotarł dysk flash HyperX Savage
Ultraszybki dysk flash Kingston DataTraveler HyperX 3.0
„Kompatybilny” dysk flash LEGO
Dyski flash Kingston DataTraveler Elite 3.0 i HyperX 3.0
Kingston DataTraveler microDuo: pamięć flash, której można używać także w smartfonach