Samsung SyncMaster U70

Podczas gdy coraz większe monitory pojawiają się jeden po drugim, a na drugim końcu palety wyświetlaczy pojawia się coraz więcej cyfrowych ramek do zdjęć, producenci wymyślili także kategorię, którą można umieścić pomiędzy tymi dwoma. To grupa wyświetlaczy wtórnych, które są niewielkimi rozmiarami, przypominającymi ramki do zdjęć, ale zbliżonymi do normalnych ekranów pod względem rozdzielczości i jakości obrazu. Tematem naszego artykułu jest jeden z nich.

Samsung U70 to 7-calowy monitor LCD o rozdzielczości 800*480, który można podłączyć do komputera poprzez port USB. A dokładniej na dwóch portach USB, ponieważ stąd urządzenie również otrzymuje zasilanie. Można go postawić na biurku w taki sam sposób jak ramkę na zdjęcie i korzystać z niego od razu po zainstalowaniu dołączonego programu UbiSync i jego włączeniu. Możesz powiększyć ekran lub skopiować (odbić lustrzaną) jego część, chociaż tak naprawdę nie widziałem sensu tej drugiej funkcji. Decydując się na powiększenie – i, jeśli to konieczne, obrócenie – mały monitor działa tak, jakby nasz normalny pulpit przekraczał zwykły obszar w jednym kierunku. Jeśli więc przeciągniemy okno na ustawioną część, pojawi się ono na ekranie U70.

Jaki jest w tym wszystkim sens? Jestem pewien, że wielu z Was korzystało z programu pełnoekranowego (takiego jak dobry program do edycji lub projektowania, który zajmuje dużo miejsca), zdając sobie sprawę, jak miło byłoby wyświetlić obraz lub dokument jako odniesienie bez konieczności aby przełączać się między oknami i minimalizować je. ani rozmiar głównego okna. Rozwiązaniem na to jest np. wybór karty graficznej z dwoma wyjściami VGA i zakup drugiego monitora, ale to z jednej strony może być kosztowne, a drugi monitor też zajmuje sporo dodatkowego miejsca na naszym biurku . Właśnie wtedy z pomocą przychodzi szeroki na 18,5 centymetra U70, który mieści się w dłoni, jest tańszy od nowszego TFT, a dzięki swojej rozdzielczości wyświetlane na nim informacje są również dobrze widoczne.

Jako że nie jest to pełnoprawny monitor, najlepiej umieścić na nim mniejsze okna, czyli takie, które przeszkadzałyby nam w normalnej pracy. Również te, które nie mają szybko zmieniającego się obrazu, ponieważ U70 ma czas reakcji 30 ms w porównaniu do dzisiejszych wyświetlaczy TFT 1-2 ms. Idealnie nadaje się na przykład do umieszczenia WinAmpa, możemy tu umieścić klientów ICQ/MSN i Skype lub dokumentację niezbędną do naszej pracy. Jeśli jednak lubimy film jako szum w tle podczas pracy, to np. YouTube w przeglądarce (jeśli film odtwarza się w tle, idealna częstotliwość odświeżania i tak nie jest istotna). Położyłem U70 na stole jako trzeci monitor i mimo to uznałem za praktyczne, że zamiast drugiego normalnego wyświetlacza używanego podczas większych prac, włączyłem tylko ten mały.

Na koniec chciałbym powiedzieć kilka słów o sterowaniu. W prawym górnym rogu czarnej ramki w kolorze fortepianowej czerni znajdują się trzy przełączniki dotykowe, które praktycznie stanowią część powierzchni, jedynie słaba wskazówka wskazuje ich położenie. Oprócz włącznika zasilania znajdują się tu tylko dwa przyciski służące do sterowania jasnością. Oprócz złącza USB i obrotowej podstawki, z tyłu znajduje się gniazdo blokady Kensington.

Samsung SyncMaster U70 sprzedawany był w sklepach za cenę 20 000 HUF brutto, a producent udziela na niego 2-letniej gwarancji.