Jedną z największych niespodzianek 2020 roku był Ghostrunner, wspólny projekt One More Level i 3D Realms. Gra akcji z widokiem wewnętrznym powstała w momencie, gdy społeczność graczy z utęsknieniem czekała na pewnego Cyberpunka 2077 (jeszcze nie wiedząc, w jakim on właściwie jest stanie). Okazało się to strzałem w dziesiątkę, gdyż Ghostrunner jest także przedstawicielem stylu cyberpunk, więc z pewnością wiele osób rzuciło się na to na premierze, nie wiedząc nawet, o co chodzi.
Ale Ghostrunner stał się bardzo dobrą grą nie tylko dlatego, że jej twórcy sprytnie poradzili sobie z wielkimi falami cyberpunkowej histerii. Ale z bardzo dobrze zaprojektowaną rozgrywką i oszałamiającą grafiką, i oczywiście faktem, że ogólnie była to obrzydliwie zabawna gra. Zaledwie kilka miesięcy po premierze twórcy mówili już o przygotowaniu kontynuacji, jednak na pierwsze zdjęcia Ghostrunner 2 trzeba było poczekać do jesieni 2022 roku, a na pierwszy zwiastun – do wiosny tego roku. Ponieważ premiera jest już prawie na wyciągnięcie ręki, rozwój jest już w końcowej fazie. Kilka dni temu mieliśmy okazję wypróbować limitowane demo.
W wersji próbnej dostępne są dwie misje, czyli dwie ścieżki. Pierwsza część zapewniała dokładnie tę samą rozgrywkę, którą poznaliśmy już w pierwszej części. Nasz bohater, Jack (który w pierwszym odcinku spada ze szczytu Wieży Dharmy, nieskończenie dużego miasta drapaczy chmur, ale przeżywa upadek i rozpoczyna podróż na szczyt jako cyborg ninja, aby się zemścić) teraz także najpierw macha mieczem i dopiero wtedy zadaje pytania. Akcja rozgrywa się w niesamowitym tempie i nie zatrzymuje się ani na minutę. Kluczem jest nadal doskonałe wyczucie czasu, znajomość przeciwników i błyskawiczne atakowanie. Jack polega przede wszystkim na swoim mieczu, ale dysponuje także specjalnymi zdolnościami, które bardzo pomagają zarówno w trakcie walki, jak i poza nią. Jedną z nich jest nadludzka prędkość, jaką zapewnia ciało cyborga, dzięki której może nawet unikać pocisków lecących w powietrzu w jego kierunku. Oczywiście istnieją pewne ograniczenia, dlatego dobre planowanie jest nadal ważne.
W wersji demonstracyjnej dostępne są dwie specjalne umiejętności. Jednym z nich jest rodzaj uderzenia mocy, który był już w pierwszej części. Dzięki temu możesz odeprzeć wroga, wytrącając go z równowagi i czyniąc z niego wolną ofiarę, ale możesz też zepchnąć go w otchłań, jeśli użyjesz go wystarczająco ostrożnie. A drugi to shuriken, czyli gwiazda do rzucania, która jeśli sama w sobie nie była wystarczająco zabójcza, to do tego jest też elektryczna. Warto zaznaczyć, że umiejętności te można wykorzystać nie tylko podczas walki, ale także podczas etapów umiejętności czołgania się pomiędzy arenami. Istnieją prostsze łamigłówki i przeszkody, które można pokonać tylko przy ich pomocy. Istnieją platformy do skakania, które można przesuwać strzałem siłowym, aby ustawić je we właściwym miejscu. Dzięki shurikenom możesz aktywować przełączniki, które są zbyt wysoko.
Rekomendacja artykułu
Test Ghostrunnera – Przygody Yoshimitsu i owsa Faith Connors
Czekając na Cyberpunk 2077, zdecydowanie dajmy tej perełce szansę!
Druga misja dema jest zupełnie inna od wszystkiego, co Ghostrunner reprezentował do tej pory. Był to swego rodzaju kurs pościgów motocyklowych, gdzie nacisk położony był przede wszystkim na zadania zręcznościowe. Trzeba było pokonać nadchodzące przeszkody, do czego nawet teraz kluczem jest dobre wyczucie czasu i doskonałe wykonanie. Ponieważ, podobnie jak w przypadku Ghostrunnera, błąd tutaj może okazać się natychmiast śmiertelny. Swoją drogą dotyczy to też gry w ogóle, gdyż Jack jest raczej kruchym gościem, nawet jedno trafienie zabija go od razu, a daną sekcję możemy rozpocząć od początku. Nie zmieni się to również w drugiej części, więc jeśli nie podoba Ci się gra metodą prób i błędów, powinieneś znaleźć dla siebie inną grę.
Już po zdjęciach i zapowiedziach widać było, że grafika Ghostrunnera 2 nie będzie stanowić problemu. Demo tylko to potwierdziło. Otrzymujemy mniej więcej taką samą oprawę wizualną jak w pierwszej części, tyle że być może z nieco większymi przestrzeniami i w zasadzie nie zabraknie też sekcji „zewnętrznych”. Wysokie miasto wciąż jest imponujące, wszędzie neony przełamują metaliczną monotonię. Gra oferuje to wszystko z bardzo wymagającą grafiką, a co nie mniej ważne, optymalizacja została przeprowadzona całkiem nieźle. Ponieważ akcja może zależeć od ułamków sekund, nie ma znaczenia, jak gra się w grę. Nie jest to coś, co sprawia przyjemność graniu przy zmiennej liczbie klatek na sekundę. Na szczęście podczas dema nie doświadczyłem czegoś takiego, dlatego z niecierpliwością czekam na październikową premierę.
Opcję testową udostępnił wydawca gry.
Ostatnia wersja próbna wersji demonstracyjnej Train Home
Ruszyła wersja próbna wersji demonstracyjnej Pioneers of Pagonia
Wydania tygodnia: Alan Wake 2, Ghostrunner 2, Metal Gear Solid Collection i nie tylko
Runda próbna wczesnego dostępu do Gunsmith Simulator – naoliwij go, zanim zabierzesz go do bitwy!
Runda próbna wczesnego dostępu do Mars First Logistics
Sony może pracować nad wersją PS Vita
Zamknięta wersja beta gry „Hitman” na PS4 jest już dostępna
Były dyrektor Sony może pracować nad zremasterowaną wersją Chimery na PS4
Wersja beta gry Uncharted 4 stanowi 20% zawartości dla trybu wieloosobowego
Wersja gry „Star Ocean 5” na PS3 jest opóźniona w Japonii
Wersja beta „Mirror’s Edge Catalyst” rozpoczyna się 22 kwietnia
Otwarta wersja beta „Overwatch” będzie zawierać prawie całą zawartość ostatecznej wersji gry
Wersja beta „Overwatch” pobija rekordy „Destiny”, „The Division” i nie tylko
Angielska wersja „Super Robot Wars OG: TMD” dla Azji pojawi się w sierpniu
Wersja beta Gran Turismo Sport została anulowana
Dostępna jest wersja Java 2 Release Candidate 1 dla systemu Linux
Latem dostępna będzie otwarta wersja beta aplikacji „3on3 FreeStyle”.
Wersja demonstracyjna gry „Dragon Quest Heroes II” na PS Vita pojawi się w Japonii 24 czerwca
Keiji Inafune: Wydana wersja „Mighty No. 9” „jest lepsza niż nic”