Minęło dużo czasu, odkąd odwiedziłeś nas na test laptopa ASUS – można powiedzieć, że najwyższy czas go mieć. Pojawiło się nie tylko wszystko: odpowiednik dla graczy ZenBook Pro Duo z dwoma wyświetlaczami, RoG Zephyrus Duo o kodzie modelu GX550. Pojawiło się pytanie: co można zrobić mając dwa ekrany podczas gry?
Zanim jednak odpowiem na to pytanie, przejrzyjmy listę głównych jednostek zainstalowanych jak zwykle! Intel Core i9-10980HK, 32 GB RAM, GeForce 2080 Super Max-Q, 2 TB SSD (1 1 TB SSD podłączony w RAID-0, czyli dysk twardy kręci się praktycznie z podwójną prędkością), 15,6″ 3840 *2160 60 Hz IPS wyświetlacz z kolorami zgodnymi z G-Sync i Pantone – i niestety brzydki opór. Hej… Klawiatura i touchpad może i dzięki „pracowitemu” bratu są znajome, ale tutaj klawiatura może, jak to zwykle bywa, świecić dowolnym kolorem – i to właściwie jest skala ataku na nasze siatkówki. Godne pochwały jest to, że projekt pozostał dyskretnie elegancki, co widać w przypadku ZenBooka. I wreszcie żelaza jest przyjemnie pod dostatkiem – tylko nie jestem pewien, czy wystarczy na 4K…
Rozszerzyliśmy nieco nasz pakiet testowy: chociaż wypuściliśmy F1 2019, zamiast tego dzięki gregmerchowi pojawiła się gra Assassin’s Creed: Valhalla, zakupiono także VR Mark i PC Mark 10. Testy przeprowadzono w zwykłym trybie Turbo na laptopach ASUS z wyłączonym G-Sync. Jak zwykle zacznijmy od wyników UL Benchmark:
- Szpieg Czasu: 8953
- Port Królewski: 5454
- Pokój VR Mark Orange: 10851
- Pokój VR Mark Cyan: 8605
- Pokój VR Mark Blue: 2820
- Rozszerzony PC Mark 10: 8112
W zasadzie nie jest źle, jeśli wziąć pod uwagę, że próbuje poruszać się po liniach ultrabooka, ale nie oszukujmy się, są mocniejsze maszyny w niższej cenie. Jak zwykle wyniki testów poszczególnych gier można zobaczyć w galerii – ze względu na dość wysoką rozdzielczość testy przeprowadzałem także w rozdzielczości 1920*1080. Tych, których brakuje, wynikają z przyczyn technicznych: nie udało mi się zrobić zdjęcia wyniku Vulkan w rozdzielczości 1080p w Ashes of the Singularity: Escalation, a F1 2020 chciała działać jedynie w rozdzielczości Full HD w oknie, co dawało fałszywy wynik. Patrząc na wyniki, lepiej by nam było z wyświetlaczem 1080p, a może 2K… Podczas Overwatcha oczywiście rozdzielczość 4K nie była przeszkodą, tam przeszkadzało 60 Hz, bo nawet przy ustawieniu Ultra chodzi płynnie osiągnął 110-140 fps. Niestety podczas multitestu Battlefield V wyszły na jaw inne niedogodności. Po uruchomieniu gry procesor nadal pracował na 3,8 GHz, jednak w trakcie bitwy było to już tylko 3,1 – ale utrzymywało się na stabilnym poziomie (a biedak czasem próbował podbić wyżej). Sama temperatura nie była jeszcze tragiczna, widzieliśmy już inne żelazka oscylujące w okolicach 90-95 stopni – tutaj jednak obudowa urządzenia również nagrzała się do niewygodnego poziomu… Poza tym nie nazwałbym go cichym pod obciążeniem, chociaż ja trzeba dodać, że nie jest to nawet przeszkadzający szum. W trybie cichym jest natomiast naprawdę cicho, więc jeśli nie gramy, to naprawdę nikomu tym nie przeszkadzamy.
A drugi ekran? Jest wyłożony wykładziną, więc jeśli ktoś chce podczas gry robić notatki, nie ma problemu – inaczej nie bardzo rozumiem, o co chodzi. Oczywiście udało się to rozwiązać tak, aby spód maszyny nie otwierał się jak poprzednio, a zamiast tego dostawał tu dodatkowe powietrze – tyle że jest to trochę droższe rozwiązanie. Oczywiście nie jestem streamerem, myślę, że dla nich przydatne jest to, że można drażnić OBS Studio i przeglądarkę na Twitchu/YouTube/Facebooku/etc. otwarty na streamie, ale wątpię, czy ten dodatek byłby tego wart dla tak wielu osób. Z gier przydało mi się przy Flight Simulatorze, że przeciągnąłem tam trzy okna (łącznie z mapą), ale poza tym nie mam pojęcia, co jeszcze można by zastosować (podobno Dying Light 2 to zrobi…).
Lubię ASUSa za jego skłonność do eksperymentowania. Bardzo podobał mi się także Mothership tamtego roku – szkoda, że nie wygląda jeszcze na produkt masowy, chociaż myślę, że warto spróbować ze względu na koncepcję. Z Zephyrusem Duo natomiast nie mam wiele wspólnego, zwłaszcza ze względu na jego cenę wynoszącą półtora miliona. Nie mówię, że mi się to podoba, ale szczerze mówiąc, nie porwała mnie. Po FX505 i G14 czekam, aż kolejna maszyna ASUSa wkradnie się do mojego serca…
Test laptopa Asus Zephyrus G15 (GA502IU) – Jednoręki gigant
Test laptopa ASUS ROG Zephyrus G14 (GA401) – Idealny towarzysz
ASUS ZenBook Pro Duo – wielkie żelazko nie tylko dla graczy…
Test ASUS ROG Ally – Kim naprawdę jesteś?
Test laptopa Asus TUF Gaming A17 (FA706I) – Duża obudowa, świetna zabawa?
ASUS ROG Zephyrus S GX502G – Ile mocy gracza można zmieścić w dwóch kilogramach?
ASUS Zephyrus S GX531GX – laptop za milion HUF
Najcieńszy na świecie notebook dla graczy: ASUS ROG Zephyrus M
ASUS ROG Zephyrus: smukły notebook dla graczy z kartą GeForce GTX 1080
Recenzja laptopa ASUS ROG Flow X13 – dr Jekyll i pan Hyde
ASUS AniMe Matrix, czyli wyświetlacz z matrycą punktową na pokrywie laptopa
Precyzyjne narzędzia docelowe: test ASUS ROG Harpe Ace, Hone Ace i Gazoth
Test OLED-a ASUS VivoBook Slate 13
Test ASUS ROG STRIX Scar 15 (2021) – Laptop zamiast komputera stacjonarnego?
Test notebooka ASUS TUF FX505DU – zakochałem się…
ASUS ZenFone 10 będzie kompaktowy, ale mocny
ASUS ROG Ally będzie dostępny w dwóch wersjach
Czy ASUS ROG Ally nie jest żartem primaaprilisowym?