Intel ma wypuścić Timnę w przyszłym roku

Wraz z ogłoszeniem, że Intel zaoferuje swój nowy chip „Timna” w niskiej cenie, wielu konsumentów z pewnością zastanawia się, co to będzie oznaczać dla reszty rynku komputerów domowych. Oczekuje się, że nowe komputery wyposażone w ten układ będą kosztować mniej niż 600 dolarów i będą wyposażone w najnowocześniejszą technologię komputerową. To największa korzyść dla konsumentów poszukujących niedrogiego komputera, który będzie w stanie realizować oczekiwane przez nich funkcje.

Jak dotąd komputery PC z niższej półki nie są w stanie konkurować z nowymi komputerami z najwyższej półki. Dzieje się tak dlatego, że tańsze komputery PC są wyposażone w przestarzałe procesory i wolniejsze dyski CD-ROM. W „Timnie” Intel połączył kontroler pamięci i dodatek graficzny z nowszą technologią procesorową, aby uczynić chip niedrogim. We wrześniu większość sprzedaży komputerów mieściła się w przedziale cenowym od 600 do 1000 dolarów. Dodatkowo spadek cen nowego chipa Intela „Coppermine” i odwet AMD w postaci obniżki cen pokazują trend w branży komputerów osobistych, który stara się zaspokoić popyt konsumentów na tańsze komputery. .

Kiedy w przyszłym roku procesory zaczną być dostarczane do klientów, konsumenci będą się zastanawiać: 1) co stanie się z resztą rynku komputerów stacjonarnych z najwyższej półki oraz 2) co stanie się z firmami oferującymi już komputery z niższej półki, takimi jak eMachines itp. Można postawić hipotezę, że wraz ze wzrostem liczby tańszych i szybszych procesorów oraz ciągłym spadkiem cen innych niezbędnych komponentów komputerowych, może to oznaczać jedynie korzyści dla konsumenta i więcej korzyści dla sprzedawcy.

Dzięki produktom takim jak Timna tuż za rogiem tańsze i szybsze przetwarzanie danych, wyposażone w wysokiej klasy sprzęt, wkrótce będzie w zasięgu każdego.